Było o kuchni polskiej. Było o francuskiej, i orientalnej, o kuchni w ogóle też było. W sumie to o jedzeniu i gotowaniu można pisać naprawdę dużo. Można pisać felietony o serach, o owocach morza, ale także o bigosie. Jedzenie jest przyjemnością, jest częścią kultury i częścią cywilizacji. Z najbardziej banalnego popędu biologicznego zrobiliśmy sztukę. Sztukę kulinarną. Blog z przepisami
Są potrawy tradycyjne. Zazwyczaj narodowe, za którymi stoi murem tradycja. Każdy naród takie dania ma. Często stoi też kontekst historyczny (jak pizza Margarita).
Są też kreacje kuchni molekularnej. Niesamowite kompozycje, mini dzieła sztuki na talerzu, przygotowane z naukową precyzją (często dosłownie), z użyciem wręcz laboratoryjnych metod. To jest interesujące i ciekawe. Raczej nie do odtworzenia w domu (oddaję honor tym, którzy mają w spiżarni ciekły azot - ja nie posiadam).
Jest kuchnia fusion. Czyli łączenie w jednym daniu różnych kuchni narodowych. To interesujące, ale też ryzykowne eksperymenty. Połączyć kuchnię tajską i meksykańską? Kosmos. Albo polską i japońską? Ciężko to sobie wyobrazić.
Jak widać gotowanie i jedzenie to temat, który trudno wyczerpać. Pasjonatów kulinarnych jest na świecie wiele. To coś co łączy wszystkie nacje. Więcej informacji także tutaj Blog z przepisami Więcej informacji także tutaj Blog z przepisami W temacie Blog z przepisami warto poczytać również pozostałe informacje. Polecam również Blog z przepisami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz