Warto znać swoje prawa
Z powodu łatwiejszego dostępu do aplikacji, zawód prawni stracił trochę na prestiżu. Konkurencja na rynku jest całkiem spora, ponieważ młodzi prawnicy mogą sobie pozwolić na niższe ceny.
Mimo to świadomość tego jakie mamy prawa jest w Polsce zbyt mała. W efekcie często padamy ofiarą oszustw, tych mniejszych i bardziej skomplikowanych. Ostatnio dość głośna była sprawa doradców, którzy doradzili klientom bardzo niekorzystne lokaty, doprowadzające do straty oszczędności. Warto konsultować umowy z prawnikiem, jeżeli istnieje chociaż cień ryzyka straty pieniędzy.
Oszukują nas również sklepy, sprzedając wadliwy towar. Często dużym problemem jest nie uznanie reklamacji - naprawdę warto o to walczyć, ponieważ sądy najczęściej rozstrzygają sprawy na korzyść konsumenta. To bardzo częsty problem, na wielu stronach internetowych i forach ludzie zgłaszają problemy z reklamacją ewidentnie wadliwych produktów. Wychodzi na to, że jest to problem powszechny. Jeżeli wydajesz na buty kilkaset złotych i okazują się być wadliwe, to masz prawo do zwrotu. Porada prawna wyjdzie taniej, niż nowe obuwie.
Nieznajomość prawa szkodzi
Ignorantia iuris nocet (łac. nieznajomość prawa szkodzi) ? jedna z podstawowych zasad prawa, wywodząca się z prawa rzymskiego, pokrewna do Ignorantia legis non excusat.
Zgodnie z nią, nie można zasłaniać się nieznajomością normy prawnej. W praktyce wyraża się ona tym, że nikt nie może podnosić, iż zachował się niezgodnie z normą dlatego, że nie wiedział o jej istnieniu. Dla poprawnego stosowania tej zasady konieczne jest, aby wszystkie akty prawne były publikowane w sposób umożliwiający każdemu zapoznanie się z nimi (w Polsce jest to realizowane poprzez obowiązek publikacji powszechnie obowiązujących źródeł prawa w Dzienniku Ustaw, a pozostałych aktów w Monitorze Polskim).
Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Ignorantia_iuris_nocet
Wykorzystywanie niewiedzy
Kompletny brak znajomości prawa może być powodem dużych problemów w życiu. Niektórym się wydaje, że ściąganie z internetu plików muzycznych, gier, czy filmów jest nielegalne.
Nie jest to jednak prawdą - nielegalne jest jedynie ROZPOWSZECHNIANIE takich materiałów, niezależnie od tego, czy mamy z tego jakieś korzyści materialne, czy nie.
Z powodu braku tej wiedzy jedna z kancelarii wysłała pisma do niektórych internautów, w których była informacja o złamaniu prawa autorskiego. Naliczono grzywnę w wysokości 500 zł za ściągnięty film (jeden z polskich). Sporo osób się wystraszyło o zapłaciło te pieniądze, mimo że tak naprawdę nie złamali żadnego prawa. Chcę tylko zwrócić uwagę na to, że jeżeli jakieś postępowanie jest powszechnie uznane za niemoralne, to nie jest równoznaczne z tym, że jest nielegalne. Pobieranie plików jest nieetyczne, ale jeżeli ich nie udostępniamy, nie popełniamy żadnego przestępstwa. Warto o tym wiedzieć, żeby nie paść ofiara oszustów, którzy żerują na niewiedzy internautów.
Złe prawo - na przykładzie prawa budowlanego
Prawo budowlane w naszym kraju jest bardzo skomplikowane i nadmiernie restrykcyjne. Wielu ludzi łamie to prawo z powodu niewiedzy - mało kto wie, że postawienie ogrodzenia wymaga co najmniej zgłoszenia. Napisałam co najmniej, ponieważ jeżeli chcemy postawić coś solidniejszego, niż zwykła siatka, potrzebne będzie... tak, dokładnie - POZWOLENIE NA BUDOWĘ.
Regularnie pojawiają się informacje o tym, że pozwolenie na budowę zostanie zniesione, jednak póki co - nic takiego się nie stało.
Wielu z nas odetchnęłoby z ulgą, jeżeli przepisy prawa budowlanego uległyby liberalizacji. Jednak na razie to tylko pobożne życzenia.
Kary za samowole budowlane są wysokie, a to co kwalifikuje się pod to pojęcie może przerazić.
Pozwolenie na budowę znacznie wydłuża proces powstawania budynku, ponieważ na wszystkie potrzebne dokumenty, trzeba czekać. A jest tego naprawdę dużo. Czy warto poczekać z budową domu na liberalizację przepisów? Nie sądzę. Ponieważ może się okazać, że się nie doczekamy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz